W niniejszym artykule
opiszemy sposoby naprawy lampek choinkowych, w dwóch podobnych
wersjach opartych na układzie 803. Umożliwia on sterowanie
żarówkami na wiele różnych sposobów, więc do lampek choinkowych
świetnie się nadaje.
Lampki
choinkowe z efektami świetlnymi
|
Budowa sterownika lampek choinkowych
Jak widzimy na poniższej
fotografii, rozwiązanie techniczne użyte w obu przykładach jest
minimalistyczne. Cały sterownik możemy podzielić na cztery proste
bloki:
- zasilanie z prostownikiem,
- sterownik scalony 803,
- układ wykonawczy,
- żarówki.
Płytka
sterownika
|
Schemat
sterownika lampek choinkowych
|
Inna
wersja sterownika opartego na tym samym układzie
|
Jak widzimy ze schematów,
oba sterowniki są prawie identyczne, nie licząc w jednym z nich
dodatkowego gniazdka 230 V do podłączenia kolejnych lampek i
większej ilości tyrystorów sterujących większą ilością grup
żarówek.
Opis elektryczny sterownika
Napięcie sieciowe 230 V
prostowane jest w układzie czterech diod prostowniczych (klasyczne
1N4007) i poprzez rezystor 150k obniżane jest do 5 V napięcia
stałego, lekko wyrównane pojemnością kondensatora.
Całym sercem układu
jest scalony sterownik, w którym zawarty jest odpowiedni program z
zapisaną informacją, w jaki sposób ma wysterować poszczególne
tyrystory (a poprzez nie żarówki) w zależności od tego, ile razy
przycisk do zmiany sekwencji zostanie przyciśnięty.
Tyrystory potrzebne są
oczywiście do zwiększenia obciążalności prądowej wyjść
sterujących. Jest to typowe rozwiązanie we wszelkiego rodzaju
popularnych sterownikach.
W zależności od
podanego napięcia na wejście sterujące tyrystora różnie on
otworzy swoje złącze, przez co pojawi się różne napięcie
zasilające żarówki, a tym samym z różną jasnością będą one
w danym czasie świeciły.
Dzięki takiemu
rozwiązaniu możliwe jest płynne rozświetlenie lub wygaszenie
grupy żarówek, co świetnie nadaje się do uzyskania ciekawych
efektów świetlnych.
Jak rozebrać lampki choinkowe
Jak większość urządzeń
tego typu, obudowa sterownika zamknięta jest na zatrzaski, które
śrubokrętem lub nożem musimy podważyć. Możemy zdjąć samą
tylko osłonę przewodów, aby sprawdzić, czy któryś z nich nie
odłączył się, a jeśli nic niepokojącego nie zauważymy, możemy
otworzyć obudowę samego sterownika, aby dowiedzieć się, dlaczego
lampki nie świecą.
Otwieranie
obudowy sterownika
|
Jak naprawić lampki choinkowe
Na początek uwaga: Na
płytce sterownika w wielu miejscach panuje napięcie sieciowe 230 V,
należy więc zachować szczególną ostrożność przy dotykaniu
płytki podłączonej do prądu.
Żarówki połączone są
ze sterownikiem dosyć cienkim przewodem, więc pierwsze, na co
powinniśmy zwrócić uwagę to właśnie przewody. Same żarówki
także mają ograniczoną żywotność, więc mogą po prostu się
spalić.
Dostęp
do przewodów lampek
|
Chcąc niepodważalnie
sprawdzić, że przyczyną niedziałających lampek choinkowych są
żarówki lub przewody doprowadzające prąd do nich wystarczy
sprawdzić napięcie na złączu tyrystora. Do złącza tego mamy
doprowadzone bezpośrednio plus zasilania i masę układu. Jeśli
cały układ elektroniczny działa poprawnie, na złączu tym pojawi
się napięcie zasilające żarówki. Może być ono różne w
zależności od aktualnego przebiegu danego efektu świetlnego, a
więc od 0 do 5 V.
Warto zwrócić uwagę na
to, iż do każdej grupy żarówek doprowadzone jest zasilanie +204
V, lecz jest ono obniżone przez szereg żarówek, dlatego na złączu
tyrystora mamy już niewielkie napięcie. Przerwa w obwodzie żarówek
spowodowana bądź niełączącym przewodem, bądź spaloną żarówką,
spowoduje brak napięcia na złączu tyrystora.
Z drugiej strony, trudno
spodziewać się, aby nagle wszystkie grupy żarówek przestały
działać z powodu uszkodzenia przewodów lub żarówek, choć jest
to możliwe. Wystarczy, że uszkodzeniu ulegnie przewód
doprowadzający napięcie sieciowe do sterownika, aby ten przestał
działać. Należy więc w takim przypadku sprawdzić, czy napięcie
sieciowe dochodzi w ogóle do płytki.
Jako że tyrystory są
dosyć delikatnymi elementami, więc mogą one ulec uszkodzeniu,
zwłaszcza, gdy nie świeci tylko jedna gałąź żarówek. Wtedy
jest to bardzo prawdopodobne.
Jeśli tyrystor sterujący
niedziałającą gałęzią żarówek okaże się sprawny i na jego
bazie będzie pojawiało się napięcie sterujące, to możemy być
pewni, że winowajcą będzie któraś z żarówek tego szeregu.
Patrząc na układ
sterownika pod kątem napięciowym, to w przypadku braku
jakiejkolwiek reakcji z jego strony, powinniśmy sprawdzić napięcia
zasilające układ, czyli te wyprostowane przez mostek (+204 V),
obniżone, zasilające elektronikę (+5 V) oraz napięcie dodatkowe,
doprowadzone do układu 803 (+35 V – napięcie stałe mierzone
względem masy, które jest wyprostowane przez jedną diodę). Czasem
rezystor obniżający napięcie ulega uszkodzeniu i nie podaje
napięcia na układ.
Jak widać, możliwości
usterki nie ma zbyt dużo, więc łatwo ją wykryć. W przypadku
uszkodzenia układu 803 – nic się nie da zrobić, choć warto
sprawdzić lub poprawić lutowanie jego końcówek, może któraś
nie łączy...
Poniższy filmik zawiera
więcej pomocnych fotografii, zachęcamy więc do jego obejrzenia.
Ciekawe artykuły:
- Jak naprawić gniazdko elektryczne
- Jak naprawić lampę z czujnikiem ruchu okiem praktyka
- Jak naprawić pilot RTV
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz