Patrząc na historię kultury polskiej i jej wspaniałe odbicie w
folklorze ludowym ze smutkiem stwierdzamy degradację zwyczajów i
zredukowanie Tradycji, wręcz jej wyparcie. Dzisiaj robi się
wszystko byle jak: aby szybciej, aby taniej...
Niniejszy artykuł jest odświeżeniem Tradycji w jej wąskim
zakresie, jakim jest postać drużby w obrządku weselnym: wspaniałe
przemowy, zabiegi i towarzyszenie panu młodemu w tym najważniejszym
dla niego czasie.
Dzisiejsze spłycenie zajęć okołoweselnych do przejrzenia
katalogu czy udania się do sklepu, gdzie wszystko jest na
wyciągniecie ręki, nie oddaje ducha tego szczególnego czasu, który
sam w sobie jest magiczny.
W naszych czasach państwo młodzi wybierają sobie papierowe
zaproszenia i wręczają je zapraszanym osobom, często w biegu, bo
jeszcze do tylu innych osób muszą zajść... Dawniej gości
weselnych zapraszał w imieniu państwa młodych drużba z uroczystą
oprawą i dostojną przemową – tworzyło się z tego uroczyste
wydarzenie, o którym mówiło się cały dzień.
Poniżej przedstawiamy kilka przemów drużby, nie tylko przy
zapraszaniu gości weselnych, ale także przy innych okazjach, jakich
podczas wesela nie brakowało. Są to oryginalne przemowy dawnych
drużbów, które fajnie byłoby wskrzesić we współczesnym
obrządku weselnym. Na pewno dodałyby uroku...
Nasz cykl podzielony jest na następujące części:
Przemowy drużby przy zaprosinach gości na ślub
Przemowa 1
Niech będzie pochwalony
Jezus Chrystus!
Od pana i młodej pani
jesteśmy tu przysłani
Was prosić na wesele,
gdzie jeść, pić będziem wiele.
Jakie będą potrawy,
napoje i zabawy,
O tym się wszystkim
dowiecie, gdy na weselu będziecie.
Nie chciejcie się
wymawiać, frasunku młodym sprawiać,
Szczerze was o to proszą,
przez nas swe prośby wnoszą.
My też wam lub waszym
dziatkom
Wymawiać się nie
będziemy, lecz chętnie usłużymy.
A teraz pokornie pytamy:
Jaką odpowiedź młodemu
państwu od was dać mamy?
Przemowa 2
Szanowni, zacni
przyjaciele!
Nie miejcie mi za złe,
że w ten robotny dzień przychodzę do domostwa waszego i odciągam
was od dziennej pracy waszej; przychodzę ja bowiem z bardzo ważną
sprawą. Może już wam będzie wiadomo, że N. N. [Imię i nazwisko
oblubieńca] postanowił uczynić według rozporządzenia
Bożego i wstąpić w stan małżeński.
Przy takiej sprawie
wszyscy się powinni cieszyć, a, tak więc i ten oblubieniec i
rodzice jego proszą was serdecznie, abyście na przyszły wtorek
przybyli do ich domostwa i z nimi się cieszyli; jako Pismo św.
powiada: Cieszcie się z cieszącymi. Na znak, że te słowa moje i
życzenia onych uczciwych ludzi są prawdziwe, wręczam wam ten mały
podarunek.
Przemowa 3
Starszy drużba:
Niechaj będzie Jezus
Chrystus pochwalony!
Przychodzimy tutaj z
prośbą a niesiem ukłony.
Jak Bóg rozesłał na
ucztę po świecie narody,
Tak wysłali nas prosić
na weselne gody:
A proszą przez nas
rodzice młodego i młodej;
A najprzód prosi pan
ojciec, potem pani matka,
A potem pan młody i
młoducha gładka;
Na koniec proszą krewni
obojga tę całą rodzinę
Na poniedziałek na szóstą
godzinę
Do aktu weselnego do
kościoła Bożego! (kłania się)
Gdzie się chrzczą
ludzie, przy chrzcie mianują
I sakramenta święte
przyjmują. (kłania się)
A zaś z kościoła Bożego
proszą do domu swojego.
A proszą przez nas
uczciwie
Wszystko co żywie (kłania
się)
Na wódki baryłkę, na
jedną i drugą,
I piwa beczułkę, i jedną
i drugą,
I na te cietrzewie, co
siedzą na drzewie,
I na te łabędzie, co
siedzą na grzędzie:
Na te kuropatwy, co połów
ich łatwy;
I na te to dziki, co ryją
trawniki;
l na tego tura, co to z
niego rura,
I na te główeczki, co
tulą listeczki,
Na barana białego, na
koguta czubatego,
Na skrzypka wesołego, na
beczkę wina starego,
Na pieczywo chleba z
nieba,
I na miskę kaszy naszej.
(kłania się)
Toć i na parę zajęcy,
przytem może na co więcej,
Co Bóg nadarzy, kucharz
uwarzy,
Prosimy szczerze, uczciwie
Wszystko co żywie!
(kłania się)
A będziemy jedli, pili i
pospołu się cieszyli,
l weseli do niedzieli
Jak w niebie anieli. Amen.
(kłania się)
Młodszy drużba:
A ja młodszy drużba
intencyą wnoszę:
O koniki i powóz proszę,
O koniki i powóz i
panienki na wóz;
Choć nie o ten powóz, co
nim do kościoła jeździcie,
Ale o ten, co nim z pola
plon zwozicie.
Nisko się kłaniamy i
dobry wieczór powiadamy. Amen.
Ciekawe artykuły:
- Ogłoszenia matrymonialne sprzed stu lat
- Listy do Marysieńki, czyli nie wszystko złoto, co się świeci
- Dawne imiona polskie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz