Jak zarobić na blogu
W działalności
blogerskiej przychodzi taki czas, kiedy właściciel bloga zaczyna
myśleć o jakiejś finansowej satysfakcji z pracy, jaką wykonuje.
Fajnie się pisze kolejne posty, fajnie jest, gdy blog jest ceniony i
często odwiedzany, fajnie także czytać chwalące komentarze, lecz
jeszcze fajniej byłoby, gdyby za swój stracony czas i zaangażowanie
w prowadzeniu bloga coś realnego otrzymać. Niekoniecznie musi to
być zdolność finansowego utrzymania się, bo jest to bardzo
trudne, ale przynajmniej, żeby choć kilka złotych na swoje wydatki
uzyskiwać, byłoby miło.
Pierwszym
kierunkiem, w jaki kieruje się wzrok blogerów to możliwość
umieszczenia reklam na swoim blogu. Jeśli bloga prowadzimy na
jakiejś platformie blogowej (Google, Onet, Gazeta.pl), to serwisy te
umożliwiają umieszczanie reklam sobie dedykowanych. Często można
umieszczać reklamy także innych firm, lecz wtedy sami musimy z nimi
nawiązać sobie współpracę, co nie zawsze kończy się
powodzeniem, z uwagi, chociażby na zbyt mały ruch na blogu – na
przykład znany operator reklamowy AdKontekst przyjmuje tylko strony,
na których generowanych jest miesięcznie minimum 5.000 odsłon.
Jest to bardzo często bariera nie do przejścia dla małych
blogerów.
Programy partnerskie i sieci afiliacyjne
Mając często
negatywne doświadczenia z agencjami reklamowymi, które odrzucają
nasz akces z powodu zbyt małego potencjału, drugim naturalnym
kierunkiem uwagi blogerów są programy partnerskie i sieci
afiliacyjne. Ich działanie podobne jest do funkcjonowania reklam, z
tą jednak różnicą, że w programach partnerskich zazwyczaj
wynagrodzenie otrzymujemy nie za samo umieszczenie reklamy, lecz za
pomoc w sprzedaży produktu firmy. Za taką udaną transakcję bloger
otrzymuje prowizję wynoszącą od kilku złotych (np. za książki)
do prawie 200 (produkty finansowe).
Jako że
początki dla blogera, zwłaszcza początkującego, są trudne, nie
za bardzo wie co wybrać i czego może oczekiwać, stąd też w dwóch
kolejnych artykułach przedstawiam podsumowanie swoich doświadczeń
z reklamami AdSense oraz z programem partnerskim Złote Myśli. W obu
artykułach przedstawię pokrótce analizę swoich doświadczeń,
łącznie z odpowiednimi statystykami, aby Szanowny Czytelnik miał
ogólne rozeznanie lub porównanie, czego może się spodziewać po
umieszczeniu na swoim blogu reklam lub programu partnerskiego.
Ciekawe artykuły:
- Statystyki pomocne w pozycjonowaniu bloga
- Jak zatrzymać czytelnika na blogu
- Darmowy e-book jako forma reklamy
- Jak zdobyć czytelników bloga na Facebooku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz