Odpowiedzi do krzyżówek matematycznych

W poprzednim poście zachęcaliśmy do rozwiązywania krzyżówek matematycznych, aby ćwiczyć mózg lub – jak kto woli – ćwiczyć szare komórki. Obiecywaliśmy w nim prawidłowe rozwiązania w następnym poście, co też czynimy. Pewnie nie będą one potrzebne, bo krzyżówki szczególnie trudne nie były, ale na wszelki wypadek, gdyby ktoś chciał sobie sprawdzić, publikujemy właściwe rozwiązania.

Podanie w zadaniu tylko trzech liczb i wszystkich znaków działań matematycznych jest najłatwiejszą formą krzyżówek matematycznych tego typu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby jeszcze bardziej utrudnić sobie zadanie, podając dwie lub nawet tylko jedną liczbę. Jeśli do tego nie podamy wszystkich znaków matematycznych, to uzyskamy wysoki stopień trudności takiej krzyżówki.

Zagadka matematyczna nr 1:

Krzyżówka matematyczna nr 1

Zagadka matematyczna nr 2:

Krzyżówka matematyczna nr 2

Szukając dla siebie zadań do rozwiązywania, możemy podane tu przykłady przygotować na swoje potrzeby. Posługując się prezentowanymi rozwiązaniami, możemy pousuwać te liczby i znaki, które chcemy i utworzyć nowe zadanie. Po kilku dniach zapomnimy przecież, jakie w poszczególnych polach były liczby i znaki. Uzyskamy więc niejako kolejne zadanie, jeszcze trudniejsze niż poprzednio.

Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby za formę rozrywki umysłowej czy ćwiczenia szarych komórek nie spróbować samemu stworzyć taką matematyczną krzyżówkę. Poziom trudności w jej przygotowaniu jest porównywalny z rozwiązywaniem krzyżówek matematycznych przedstawionych w poprzednim poście.

Każda odmienna forma rozwijania mózgu jest dobra – im więcej różnorodności, tym lepiej dla mózgu, a tym samym i dla nas. Warto więc spróbować swoich sił i w takiej formie używania swoich szarych komórek.

Krzyżówki matematyczne z odpowiedziami:

 Ciąg dalszy artykułu -->>  

Ciekawe artykuły:

• Krzyżówki matematyczne z rozwiązaniami
  
• Trudniejsze krzyżówki matematyczne
  
• AntyNoble - śmieszne badania naukowe

    
    Zapoznaj się z innymi artykułami. Przejdź do zakładki Spis artykułów.

Krzyżówki matematyczne w rozwoju osobistym

W artykule pt. „Krzyżówki matematyczne” przedstawiliśmy jeden ze sposobów rozwijania swojego mózgu. Jest to właściwy kierunek i nieodłączny element samorozwoju. Musimy pracować nad swoim umysłem, mentalnością i duchowością, a do tego potrzebujemy mózgu pracującego na wyższych obrotach.

Sposobów na rozwijanie i ćwiczenie mózgu jest wiele. Najbardziej powszechnym przykładem jest oczywiście rozwiązywanie krzyżówek, przy czym nie powinniśmy pomijać takich ich odmian jak sudoku, jolki, baśki itd. Tylko wszechstronny, jak najbardziej zróżnicowany rozwój mózgu da pożądane efekty.

Prezentujemy dziś kolejny zbiór krzyżówek matematycznych. Bardzo dobrze wpływają one na umiejętność kojarzenia faktów i szerokiego spojrzenia na dany problem. Chcąc bowiem dopasować do siebie nieznane z góry liczby, opierając się tylko na kilku przesłankach, wyrabiamy w sobie zdolność do wyłapywania tych, czasem subtelnych przesłanek, które potem, w prawdziwym życiu będziemy dostrzegać.

Krzyżówka nr 1:

Krzyżówka matematyczna nr 1

 

Krzyżówka nr 2:

Krzyżówka matematyczna nr 2

Drugą korzyścią z rozwiązywania krzyżówek matematycznych jest umiejętność zarządzania zasobem swojej wiedzy, analizowania danych i myślenie wielowątkowe – dochodząc do właściwych liczb, musimy przecież pamiętać kilka wyników działań matematycznych naraz, a zmiana jednej liczby zmieni zaraz wyniki wszystkich pozostałych wyników, jakie w pamięci mamy.

Porównując ze sobą efekty działania zagadek logicznych i krzyżówek matematycznych widzimy, że te ostatnie są świetnym uzupełnieniem umiejętności nabytych przy rozwiązywaniu zagadek logicznych. Tylko w ten sposób, stosując różne formy umysłowej rozrywki, możemy w pełni rozwinąć możliwości naszego mózgu.

Myliłby się jednak ktoś, kto uważa, że umiejętności zdobyte w tego typu zabawach nie przydadzą się w życiu codziennym, że poza rozwiązywaniem krzyżówek i zadań logicznych do niczego innego się nie nadają. Nic bardziej mylnego. W podobny sposób dzieci uczą się w szkole, powiedzmy wiersza na pamięć – nie po to przecież, aby brylować potem w towarzystwie, deklamując poezję, ale przede wszystkim po to, aby rozwijać swój mózg, którego będą potrzebować do przyjęcia nowej, coraz trudniejszej wiedzy.

Umysł lotny, taki co to prędzej podaje rozwiązanie problemu, niż jest w stanie pomyśleć, przyda się nam w wielu sferach życia codziennego, także zawodowego, bo bezmyślnej siły roboczej (takiej od łopaty) jest mnóstwo, i lotny umysł zawsze spośród tej rzeszy będzie się wyróżniał, co zaraz zwróci uwagę przełożonych. Stąd już tylko krok do awansu na bardziej odpowiedzialne i nobilitujące stanowisko.

Jak wydać za darmo swój tomik wierszy

Nie jest rzeczą łatwą wydać swój pierwszy tomik wierszy, zwłaszcza nie inwestując w to żadnych swoich pieniędzy, a tak chciałaby większość osób piszących amatorsko. Cykl artykułów, który na ten temat napisałem ma właśnie na celu podzielenie się z takimi osobami swoją wiedzą i doświadczeniem.

 

Musimy jednak zacząć od rzeczy nieprzyjemnej, od pytania, które dużą ilość osób zaboli, mianowicie: „Jesteś pewny, że warto wydać twoje wiersze i że znajdzie się ktoś, kto zaryzykuje swoje pieniądze, aby to zrobić?” Nie zrozumcie mnie źle. Nie chodzi mi o to, aby was zniechęcać, wręcz przeciwnie, zależy mi na tym, aby was inspirować, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. To, co nas odróżnia to fakt, że ja jestem praktykiem, kimś, kto już przeszedł przez to, co wy teraz przechodzicie. Jeśli Drogi Czytelniku masz dość odwagi bądź determinacji, przeczytaj artykuł pt. „Czy warto wydać moje wiersze”.

Jak wydać swoje wiersze bez pieniędzy

Po pozytywnym etapie poetyckiej weryfikacji i osiągnięciu czegokolwiek choćby pierwszych literackich debiutów, opisanych w artykule pt. „Jak ocenić wartość swojej poezji” możemy teraz pomyśleć o wydaniu swoich wierszy. Jako że szukamy wydawcy (inwestora, kogoś, kto za nas wyłoży swoje pieniądze) stąd też w tym artykule nie bierzemy pod uwagę wydawanie tomiku za swoje pieniądze.

Wbrew pozorom jest kilka możliwości, aby swoje marzenie o wydaniu tomiku poezji zrealizować. Skorzystanie z wydawnictwa nie jest jedyną możliwością. Dużo jednak zależy od naszych oczekiwań. Omówimy teraz pokrótce te możliwości jakie mamy do dyspozycji.

1. Tomik poezji jako nagroda w konkursie poetyckim

Wbrew może oczekiwaniom listę możliwości nie otwieramy od tej najbardziej oczywistej, czyli od wydawnictwa, ale od możliwości nie tak bardzo oczywistej, ale wpisującej się w to, o czym wcześniej już pisałem, mianowicie, aby wyjść z poziomu samouwielbienia i poddać się weryfikacji, uczynić z tego część swojej szerszej strategii zmierzającej do ciągłego rozwijania swego warsztatu poetyckiego, swojej wrażliwości, a przez to do wznoszenia się coraz wyżej w artystycznym wyrazie swojej poezji.

Zazwyczaj w konkursach poetyckich spotykamy się z nagrodami rzeczowymi lub finansowymi, ale czasami za nagrodę służy wydanie tomiku wierszy laureata. To dobry sposób na swój pierwszy zbiór poezji. Raz, że ktoś zrobi to za nas za darmo, to jeszcze fakt, iż zostaliśmy laureatem konkursu poetyckiego, zawsze jest dla czytelnika zachęcająca, zwracająca jego uwagę, aby zainteresować się tym tomikiem.

 

Serwisy, w których można sprzedać swoje e-booki

Będąc już autorem e-booka, zachodzi teraz pytanie, gdzie go sprzedać? W artykule pt. „Jak sprzedać swój e-book” poznaliśmy różne możliwości na to. W tym artykule skupimy się wyłącznie na księgarniach i serwisach sprzedażowych, w których możemy umieścić swego e-booka wraz z ich krótką charakterystyką i oceną okiem praktyka.

Gdzie można sprzedawać swoje e-booki

Google Play

Serwis ten pozwala na umieszczenie e-booków w formacie pdf i ePub, a więc dwóch bardzo popularnych, brakuje jednak możliwości dodania formatu mobi, który jest równie popularny.

Kolejną wadą jest sposób rozliczania. Serwis pobiera tylko prowizję dla siebie, nie dokonuje rozliczeń podatkowych, w związku z czym mamy problem podatkowy. W innych serwisach wynagrodzenie otrzymujemy w ramach udzielonej licencji, a serwis odprowadza z tego tytułu podatek. Tutaj nie. Podatkami sami musimy się zająć.

Z moich doświadczeń z darmowymi e-bookami wynika, że najlepiej pobieranym gatunkiem były poradniki i publikacje popularnonaukowe. Najmniejszym zainteresowaniem cieszyły się zbiory poezji.

Google Play jest znanym, wręcz wszędobylskim sklepem internetowym, dlatego też zbyt pośpiesznie go nie skreślajmy.

 

Jak wydać swoją książkę za darmo lub prawie darmo. Poradnik Praktyka

Jak wydać swój tomik wierszy

Poezję uważa się za jedną z najtrudniejszych sztuk literatury, taką co to „nie każdy może zrozumieć”. Nie zmienia to faktu, że w naszym kraju wiele jest osób, którym pisanie wierszy nie jest obce. Wyrażają w ten sposób swoją wrażliwość, potrzebę uzewnętrznienia emocji, uczuć, pragnień... Często ich wiersze lądują potem w szufladzie, aby w ciemności czasu stać się pożółkłym świadkiem uczuć i myśli kogoś, kto podobno kiedyś był...

Nierzadkie są przypadki, że osoba amatorsko pisząca wiersze w którymś momencie swojej twórczości zapragnie urzeczywistnić swoje marzenia i stać się autorem prawdziwego tomiku wierszy takiego co to by inni chętnie kupowali i czytali. Zaczynają wtedy szukać w internecie informacji jak to osiągnąć, od czego zacząć i do kogo się zgłosić. Część z nich trafia – poprzez mój dorobek literacki lub bloga – do mnie dzieląc się swoją twórczością i prosząc o jakieś wskazówki, jak spełnić swoje marzenie. Jedną z takich osób, które niedawno debiutowały swoim pierwszym zbiorem poezji, a którą swego czasu promowałem, jest pani Wioletta Kuchta. Po kilku latach poszukiwań, jak osiągnąć swój cel, w końcu udało się jej spełnić swoje marzenie. Swoimi doświadczeniami dzieli się w artykule pt. „Jak wydać swój pierwszy tomik wierszy – opowieść Autorki”, który można znaleźć na moim blogu.

Dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem zapraszam do cyklu artykułów przydatnych każdej amatorsko piszącej osobie. W kolejnych artykułach skupiamy się przede wszystkim na tomiku wierszy, bo i najwięcej w naszym kraju jest osób piszących wiersze. To oni także najbardziej pragną urzeczywistnić swoje marzenia w postaci papierowej książki.

Jak wydać swoją książkę

Porady zawarte w artykułach tego cyklu przydadzą się także osobom, które poezją się nie zajmują. Piszą jednak opowiadania, powieści, bajki... Oni także chcieliby mieć swoją książkę. W tym cyklu znajdą potrzebną wiedzę do tego, jak ten cel osiągnąć.

Artykuły przekazują dość szeroką wiedzę związaną z wydaniem swojej książki będącą raz praktyczną poradą, raz inspiracją, zachęcam więc do przeczytania całego cyklu. Cykl składa się z następujących części:

– Jak wydać swój tomik wierszy prawie za darmo

– Jak zrobić tomik wierszy we własnym zakresie

– Jak zrobić e-book w wersji pdf

– Czy warto wydać moje wiersze

– Jak ocenić wartość swojej poezji

– Jak sprzedać swój tomik wierszy

– Jak sprzedać swój e-book

– Serwisy, w których można sprzedać swojego e-booka

– Jak wydać za darmo swój tomik wierszy

– Jak przygotować tekst książki do publikacji

– Jak przygotować tekst książki na potrzeby systemu Ridero

– 

W najbliższym czasie w tym cyklu pojawią się kolejne przydatne artykuły związane z wydaniem swoje książki, zapraszamy więc do zaglądania tu co jakiś czas...

 

 Ciąg dalszy artykułu -->>  

Ciekawe artykuły:

• Darmowy e-book jako forma reklamy
  
• O motywach osobistych w poezji polskiej
  
• Zapomniane przysłowia polskie
  

    
    Zapoznaj się z innymi artykułami. Przejdź do zakładki Spis artykułów.

Jak sprzedać swój e-book

Kiedy jesteśmy już szczęśliwym posiadaczem swojej książki elektronicznej, zwanej popularnie e-bookiem (o tym, jak taki e-book stworzyć piszemy w artykule pt. „Jak stworzyć własny e-book”), czas pomyśleć o tym, jak go teraz sprzedawać. Poniżej przedstawiamy dostępne możliwości wraz z ich krótką charakterystyką i oceną.

 

Gdzie można sprzedawać e-booki

 

1. Serwisy społecznościowe

 

Kto najprędzej kupi naszą książkę, jak nie ci, którzy znają nas lub naszą dotychczasową aktywność? Wydaje się więc być czymś oczywistym, że dobrą praktyką jest poinformowanie wszem wobec o tym, że napisaliśmy e-book, który teraz sprzedajemy, może nawet – jeśli chcemy – w ramach promocji dla swoich znajomych (followersów) z pewnym rabatem.

 

Wszędzie, gdzie tylko mamy swoje profile możemy taki wpis zachęcający do kupna zamieścić. Do najbardziej popularnych należą oczywiście Facebook i Twitter, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby nawet na YouTube się promować, tworząc krótki filmik reklamujący naszego e-booka. Na Istagramie możemy zrobić podobnie, umieszczając fotografię okładki z odpowiednią informacją zachęcającą do kupienia.

Jeśli prowadzimy bloga lub stronę internetową i tam możemy śmiało przygotować wpis informująco-zachęcający do kupienia, a nawet umieścić taką reklamę w kodzie strony, aby była ona widoczna zawsze, bez względu na to, jaki artykuł czytelnik będzie czytał.

 

We wszystkich tego typu przypadkach, a także innych, które opiszemy za chwilę, sprzedawać swojego e-booka możemy albo osobiście, albo poprzez stronę sprzedażową w którymś serwisie internetowym. Sami także możemy taką stronę sprzedażową przygotować na blogu lub swojej stronie internetowej.

 

Sprzedając e-booka samodzielnie, oczekujemy od kupującego wpłaty odpowiedniej kwoty na nasze konto, a po jej zaksięgowaniu wysyłamy e-book na pocztę elektroniczną lub prywatną wiadomość w serwisie społecznościowym. Możemy nawet wyjść naprzeciw kupującym i podpisać umowę z serwisem pośredniczącym przekazywaniu wpłat typu PayPal tak, aby kupujący mógł od razu kliknąć przycisk i przenieść się do serwisu transakcyjnego w swoim banku w celu dokonania płatności.

 

Jeśli nie mamy własnej strony sprzedażowej książki, możemy zainteresowanych odsyłać do strony sprzedażowej w odpowiednim serwisie zajmującym się sprzedażą naszych e-booków. Jest ich wiele, o czym poniżej.

2. Serwisy sprzedażowe i księgarnie internetowe

Własne zaangażowanie w sprzedaż e-booka jest jak najbardziej wskazane, jednak nigdy nie osiągniemy takich rezultatów jak sprzedaż w odpowiednim serwisie internetowym, z tej prostej przyczyny, że nie mamy tak dużych kanałów dystrybucji co one.

Zazwyczaj są to serwisy umożliwiające autorom i wydawnictwom sprzedaż swoich książek, często nawet w postaci internetowej księgarni. Zasada wszędzie jest podobna: zakładamy w serwisie swój profil, najlepiej pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem (aby je promować i aby było ono potem rozpoznawalne), a następnie umieszczamy e-book w serwisie, określając cenę, ile on kosztuje, resztą, czyli sprzedażą i rozliczeniem zajmie się serwis.

Z uwagi na to, iż taki serwis nie jest instytucją charytatywną, pobiera sporą prowizję od każdego sprzedanego e-booka, zazwyczaj w okolicy 40%. Jest to sporo, ale dzięki temu mamy dostęp do wielu tysięcy potencjalnych klientów. Zawsze w życiu jest coś za coś. Sprzedając książkę samodzielnie mamy 100% zysku dla siebie, ale do ilu osób ze swoją książką dotrzemy? Na pewno nie do tylu, co księgarnie internetowe.

Jeśli nie zależy wam na zarobku, tylko chcecie na początek dać się poznać, rozreklamować (pisaliśmy o tym w artykule pt. „Darmowy e-book jako forma reklamy bloga”) możecie poprzez takie serwisy rozdawać swój e-book za darmo. Internauci bardzo chętnie pobierają darmowe e-booki, czego nie można powiedzieć o kupowaniu. Niektóre moje darmowe e-booki zostały do tej pory pobrane w ilości 20-30 tysięcy sztuk. To sporo odbiorców, do których można dotrzeć ze swoim przekazem, nie tylko po to, aby dać się poznać, ale także – przy okazji – można np. zareklamować swojego bloga lub stronę internetową.

W artykule pt. „Serwisy, w których można sprzedać swego e-booka” prezentujemy kilka serwisów, w których możemy umieścić swojego e-booka do sprzedaży.

Jak sprzedać swój tomik wierszy

W poprzednich artykułach poznaliśmy jak stworzyć własnoręcznie swój tomik wierszy, zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej. Choć dla wielu z was mogło nie być to łatwe, to dalszy etap, to znaczy sprzedaż tomiku, wcale łatwiejszy nie będzie. Niedługo przekonacie się sami, że o wiele łatwiej było wyprodukować tomik niż go sprzedać.

 

 

Wyobrażacie sobie, że wystarczy wystawić tomik na sprzedaż i zaraz zaczną ustawiać się kolejki, aby go kupić. Większość z was przeżyje spore rozczarowanie, a niejednokrotnie zniechęcenie, gdy okaże się, że sprzedaż nie odpowiada waszym oczekiwaniom.

 

Poniżej przedstawiamy sposoby jak sprzedać swój tomik poezji (w wersji papierowej) i czego po każdym z nich możemy się spodziewać.

Gdzie można sprzedawać swoje książki

 

1. Sprzedaż bezpośrednia

 

W sprzedaży bezpośredniej sprzedajemy tomik osobom, które wyrażą chęć jego nabycia. Aby zwiększyć tę sprzedaż, należy więc w rozmowie z innymi chwalić się tym, że niedawno wydaliśmy tomik. To często działa. Pod wpływem chwili lub sympatii do nas rozmówca chce taki tomik zakupić. Warto wtedy mieć go przy sobie i od razu zrealizować transakcję. Potem, po namyśle, ta osoba może już nie chcieć. Moja znajoma-poetka zawsze nosiła w torebce kilka egzemplarzy swojego tomiku i w ten sposób wiele ich w przypadkowej rozmowie sprzedała. Jest to więc dobra metoda.

 

Jak ocenić wartość swojej poezji

Zanim wyślesz swoje wiersze do wydawnictwa z propozycją ich wydania, powinieneś najpierw poetycko coś osiągnąć, innymi słowy, powinieneś dać się zweryfikować, tj. sprawdzić, co warta jest twoja poezja. O tym, jak to zrobić znalazłeś informację, czytając drugi z listów przysłanych do wydawnictwa podanych jako przykład w artykule pt. „Czy warto wydać moje wiersze”. Pokrótce przypomnimy je i opiszemy dokładniej.

 

1. Koło poetyckie

 

Pierwsze co warto zrobić to zapisać się do koła poetyckiego, które zapewne w twoim mieście funkcjonuje, zazwyczaj przy Centrum Kultury. Jeśli nie ma go w twoim mieście, poszukaj w okolicznych miastach. Jeśli wstydzisz się przychodzić ze swoją poezją do koła poetyckiego w twoim mieście, bez problemu możesz zapisać się do grupy poetyckiej w innym mieście. Takie przypadki się zdarzają.

 

W grupie poetyckiej zbierają się osoby piszące amatorsko poezję, zazwyczaj prowadzone przez kogoś bardziej już poetycko doświadczonego, a ich celem jest wzajemne opiniowanie. Jak już mówiliśmy, najbliższa rodzina nie jest obiektywnym recenzentem, chociażby z tego względu, że nikt z nich zazwyczaj nie czyta, ani nie zajmuje się poezją. Ich opinia jest na zasadzie „podoba mi się” (tzn. rozumiem wiersz) – „nie podoba mi się” (tzn. nie rozumiem, o co w tym wierszu chodzi). 

 

Na kółku poetyckim każdy z uczestników prezentuje wiersze, które ostatnio napisał, a pozostali wyrażają swoją opinię, co o tym sądzą. Można w ten sposób uzyskać w miarę rzetelną, niezależną opinię. Rady i wskazówki udzielone przez innych, zwłaszcza tych z większym stażem poetyckim sprawią, iż zaczniemy się poetycko rozwijać i wznosić jakościowo na coraz wyższe poziomy.

 

Ze zorganizowaną grupą poetycką, zwłaszcza tą, która działa pod skrzydłami Centrum Kultury, najłatwiej także zdobyć swoje pierwsze osiągnięcia, w postaci, chociażby doświadczenia w występowaniu przed publicznością, także tą szerszą, kiedy grupa organizuje dla ludzi wieczór poetycki. 

 

To tutaj masz szansę na publikację swojego wiersza w prasie lokalnej, bo ktoś zrobi to po prostu za ciebie, prezentując na łamach prasy całą grupę poetycką. To tu w końcu możesz liczyć na swój debiut książkowy. Od czasu do czasu – jako podsumowanie – Centrum Kultury wydaje almanach poetycki przedstawiający osiągnięcia i twórczość poszczególnych członków Koła Poetyckiego.

Wiersze członków mojego Koła Poetyckiego opublikowane w prasie lokalnej

 

Do osiągnięć, a przynajmniej jako wartość dodaną, zaliczyć można także uczestnictwo w warsztatach poetyckich i spotkaniach z innymi grupami poetyckimi, które dla każdego rozwijającego się poety są nieocenione.

 

Czy warto wydać moje wiersze

Pierwsze co powinieneś zrobić przed wysłaniem swych wierszy do wydawnictwa to odpowiedzieć sobie na pytanie „dlaczego uważam, że warto wydać moje wiersze”. Bo co? Bo tak mi się wydaje? Bo mama, babcia, ciocia chwalą moją poezję? Mówią, że warto ją wydać... Uważasz to za dobrą podstawę dla swojej decyzji?

 

 

 

Czy wyobrażasz sobie, aby twoi bliscy po przeczytaniu twoich wierszy powiedzieli, że są one beznadziejne? Zapomnij więc o swoich bliskich jako o źródle obiektywnej opinii. Skąd zatem taką obiektywną opinię uzyskać? Zaraz na to odpowiemy.

 

To, co przeszkadza poetom-amatorom w osiągnięciu sukcesu to przekonanie o wyjątkowości ich poezji. Po części rzeczywiście tak jest: jest to poezja wartościowa i wyjątkowa dla samej osoby piszącej. Jeśli jednak chcemy, aby inni kupowali nasz tomik wierszy, a jeszcze, aby znalazło się wydawnictwo, które zainwestuje w wydanie tomiku swoje pieniądze, to musimy dać im produkt rzeczywiście wartościowy. W ten sposób rozwijamy się jako poeci: piszemy wiersze tak długo, aż ich artystyczna wartość będzie niekwestionowana. Skąd jednak wiedzieć, kiedy ów moment nastąpi? Dochodzimy więc do odpowiedzi na postawione wcześniej pytanie: jeśli nieznane ci osoby chwalą lub przyjmują jako wartą przeczytania, wtedy możesz mieć nadzieję, że warto już pomyśleć o wydaniu swojej poezji.

 

Daj się zweryfikować

 

Przedstawię ci teraz obraz jak najbardziej prawdziwy, który pewnie ani razu nie przyszedł ci do głowy. Wyobraź sobie niewielkie biuro z osobą siedzącą za biurkiem. Właśnie bierze z biurka kolejny list z dużej sterty listów, jakie codziennie przychodzą do tego wydawnictwa. Otwiera go i czyta: „Nazywam się... i piszę wiersze od 12 lat. Wszyscy wokół twierdzą, że są dobre. Zamieszczam kilka z nich. Jeśli byliby Państwo zainteresowani wydaniem moich wierszy, proszę o kontakt”.

 

Takich listów wydawnictwa otrzymują kilkanaście dziennie. Wyobraź sobie teraz podobną sytuację, z kolejnym listem. Czytamy w nim: „Nazywam się... i zajmuję się poezją 12 lat. Debiutowałem wierszem pt. „Jakoś tam” opublikowanym w prasie lokalnej w roku... W późniejszym czasie moje wiersze były wielokrotnie jeszcze drukowane w prasie lokalnej i ogólnopolskiej, między innymi w … Debiut książkowy nastąpił w roku … kiedy to moje wiersze ukazały się w almanachu poetyckim wydanym przez … Moja twórczość znalazła także miejsce w almanachu wydanym przez … oraz w zbiorze poetyckim wydanym przez … Zdobyłem także wyróżnienia w dwóch konkursach poetyckim („Konkurs nr 1” organizowany przez … i „Konkurs nr 2” organizowany przez …) a w konkursie „Konkurs nr 3” organizowanym przez … zdobyłem pierwsze miejsce. Jestem także aktywnym uczestnikiem serwisu poetyckiego (www.weryfikatorium.pl), w którym to moje wiersze zyskują wysokie noty, jak chociażby wiersz pt. „Coś tam”, który zyskał 1.500 pozytywnych opinii, przy 27 głosach negatywnych...”

 

Jak myślisz, kim redaktor bardziej się zainteresuje? Na czyje wiersze zwróci większą uwagę? Uważasz, że dobra poezja sama się obroni? Być może tak, prędzej czy później, ale nie miej złudzeń. Nikt nie ma czasu uważnie czytać wierszy nikomu nieznanego poety-amatora, który nawet nie raczył zweryfikować się do tej pory, a takich listów przychodzi mnóstwo i to codziennie, a przecież redaktor ma także inne obowiązki zawodowe, nie tylko czytanie listów.

Almanach poetycki, w którym znalazły się po raz pierwszy moje wiersze

Jak zrobić e-book w wersji pdf część 2

<<-- Przejdź do części 1

Ostateczna redakcja tekstu przed publikacją

Ostatnim etapem przed utworzeniem książki elektronicznej w formacie pdf jest ostateczna redakcja, czyli przejrzenie naszej publikacji jako całości i naniesienie ostatnich poprawek, jeśli zajdzie taka potrzeba. Spójrzmy na naszą książkę oczami czytelnika. Zwróćmy uwagę na tekst, na wielkość i typ czcionki, na grafiki i tego typu rzeczy, jak zostaną odebrane, czy tekst dobrze się czyta, czy działa interaktywny spis treści i, ogólnie, czy czytanie jest komfortowe.

Tworzenie wersji pdf

Jeśli korzystamy z rozbudowanego edytora tekstu typu Open Office to utworzenie wersji pdf swojej publikacji, a tym samym e-booka jest dziecinnie proste. Wspomniany wyżej edytor umożliwia utworzenie wersji pdf jednym kliknięciem. Wystarczy tylko kliknąć opcję „Eksportuj bezpośrednio jako pdf” i już po chwili w miejscu, które wskażemy, pojawi się wersja pdf naszej książki.

 

Opcja „Eksportuj jako pdf”

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na to, iż jeśli przygotowujemy taką wersję pdf dla swoich prywatnych celów (niekomercyjnych), to niczym nie musimy się przejmować, tak samo, jeśli chcemy naszego e-booka rozdawać za darmo, ale jeśli chcemy naszego e-booka sprzedawać, to musimy pamiętać o czymś takim jak licencja. Musimy sprawdzić, czy licencja opcji „eksportuj jako pdf” (która może być różna od licencji samego programu Open Office) pozwala na komercyjne wykorzystanie takiego pliku. Informacje na ten temat uzyskamy w samym programie, w odpowiedniej zakładce (Pomoc/OpenOffice Informacje):