Dziś na naszym warsztacie
naprawczym mamy syrenę alarmową pochodzącą z alarmu samochodowego
(autoalarmu).
Opis działania syreny alarmowej
Opisywana w tym artykule
syrena jest typowym urządzeniem sygnałowym wykorzystywanym
powszechnie we wszelkiego rodzaju autoalarmach. Jest ona końcowym
elementem samochodowego systemu alarmowego, tzn. zadziała wtedy, gdy
system poda jej informację (sygnał sterujący), że ma to zrobić.
Model, który tu
opisujemy, jest sterowany bardzo prosto, mianowicie wydaje sygnał
dźwiękowy po otrzymaniu bezpośrednio napięcia zasilania. Syrena
wydaje na przemian sześć różnych dźwięków, a jej 12-watowa moc
jest wystarczającą, by być słyszaną w odległości 100-200
metrów.
Syrena
po rozkręceniu
|
Opis elektryczny syreny
Syrena zbudowana jest w
prosty sposób, bez zbędnego komplikowania projektu. Cały układ
możemy podzielić na cztery części:
- układ stabilizowany obniżający napięcie dla generatora tonu,
- generator tonu,
- wzmacniacz mocy,
- głośnik.
Schemat
elektryczny syreny alarmowej
|
Choć elektronika zasilana
jest napięciem stałym pochodzącym z akumulatora, w szeregu mamy
wstawioną diodę, której celem jest zabezpieczenie układu przed
odwrotnym podłączeniem zasilania. Napięcie to, modulowane przez
generator i wzmacniane przez wzmacniacz mocy, trafia do głośnika
wytwarzającego dźwięki.
Sam generator tonu
potrzebuje zasilania napięciem 3 V stąd też potrzeba jego
obniżenia przez diodę Zenera. Jak widać ze schematu powyżej,
generator do pracy nie potrzebuje dużo elementów zewnętrznych.
Układ scalony LP7608,
który jest generatorem tonu, wytwarza sześć różnych sygnałów
akustycznych podawanych na wyjście (końcówki 5 i 6). Sygnały te
są następnie wzmacniane w tranzystorowym wzmacniaczu mocy i
doprowadzone do głośnika, z którego wydobywa się głośny dźwięk.
Płytka
syreny od strony elementów
|
Jak naprawić syrenę alarmową
Przyczyn nieprawidłowego
działania syreny może być kilka:
- problem z zasilaniem,
- problem z generatorem tonu,
- problem ze wzmacniaczem,
- problem z głośnikiem.
Z uwagi na dość duży
prąd potrzebny do uzyskania z głośnika wystarczająco głośnego
dźwięku, problem zazwyczaj jest ze stopniem mocy, który pod
wpływem tego prądu może ulec uszkodzeniu. Co ciekawe, nie zawsze
uszkodzeniu ulegnie tranzystor sterujący głośnikiem, tzw. końcówka
mocy (B772), gdyż jest on na taki prąd przygotowany. Równie często
uszkodzeniu ulega tranzystor sterujący tą końcówką mocy, więc
nie należy się ograniczać do sprawdzenia tylko jednego
tranzystora. Pozostałe tranzystory także należy sprawdzić.
Sprawdzanie sygnału akustycznego
W przypadku niedziałania
syreny jednym ze sposobów na zlokalizowanie usterki jest sprawdzenie
poprawnego przebiegu sygnału akustycznego z generatora do syreny.
Możemy do tego celu wykorzystać typowy szukacz sygnału
wykorzystywany do badania torów akustycznych lub – jeśli takowego
nie mamy – możemy użyć zewnętrznego wzmacniacza akustycznego
lub nawet możemy spróbować użyć samego głośnika – dźwięk
wtedy będzie słyszalny, ale bardzo cicho. W przypadku użycia
samego głośnika nie zalecamy go do sprawdzenia samej końcówki
mocy (punkt D), gdyż, jeśli będzie on za słaby, może ulec
uszkodzeniu. Poniższa ilustracja pokazuje punkty akustyczne do
sprawdzenia.
Nie trudno domyślić się,
że uszkodzenia należy szukać w bloku, przy którym sygnał
akustyczny przestaje być słyszalny. Jeśli tego sygnału nie
słyszymy już z generatora, należy sprawdzić zasilanie opisane w
punkcie niżej.
W przypadku utraty
sygnału na którymś z tranzystorów wystarczy je wymontować i
omomierzem sprawdzić, czy jest sprawny. Gdyby się jednak okazało,
że sygnał dochodzi aż do końcówki mocy a mimo to w głośniku
nic nie słychać, należy ten sygnał skontrolować na samym
głośniku czy rzeczywiście do niego dochodzi. Czasem uszkodzeniu
(przerwaniu) może ulec przewód doprowadzający sygnał akustyczny
do głośnika.
Jeśli sygnał dochodzi
do głośnika, a ten nie reaguje, możemy wnosić z tego, że
uszkodzeniu uległ sam głośnik, co potwierdzić możemy,
sprawdzając omomierzem jego cewkę. Powinna ona wykazywać jakiś
opór. Jeśli tego oporu nie ma (opór wynosi zero) to mamy
informację o zwarciu w cewce, a jeśli omomierz w ogóle nie
reaguje, to jest to dla nas informacja o przerwie w uzwojeniu więc
głośnik nie może działać.
Sprawdzanie zasilania
Drugim ze sposobów
szukania usterki, często połączonym z pierwszą metodą opisywaną
powyżej, jest kontrola zasilania układu. Co prawda syrena zasilana
jest z akumulatora samochodu, lecz do jej prawidłowego działania
potrzebne jest zasilanie elektroniki (generatora), które jest w
układzie obniżane. Poniższa ilustracja pokazuje punkty do
sprawdzenia. Podobnie jak w poprzednim przypadku, brak właściwego
napięcia w danym punkcie informuje nas o usterce w bloku
poprzedzającym.
Spójrzmy na powyższy schemat:
wystarczy, że uszkodzeniu ulegnie dioda zabezpieczająca, aby cała
syrena przestała działać, dlatego też napięcie sprawdzamy
zarówno przed nią, jak i za nią. W obu przypadkach powinno to być
12 V. Jeśli uszkodzeniu uległa właśnie ta dioda, a nie mamy na
wymianę takiej samej, możemy użyć inną diodę prostowniczą
pamiętając jednak, że będzie przez nią płynął prąd prawie
jednoamperowy, więc musi ona ten prąd wytrzymać.
Kolejnym ważnym punktem
pomiaru jest zasilanie generatora tonu. Powinno być na nim napięcie
wskazane przez wartość diody Zenera, czyli w tym przypadku 3 V. W
niektórych przypadkach może to być typowe napięcie dla tego typu
elektroniki, czyli 5 V. O poprawnym napięciu decyduje wartość
podana na diodzie Zenera lub scalonym stabilizatorze napięcia.
Co zrobić, gdy nadal nie potrafimy naprawić syreny, czyli metoda Macajewa
Jeśli mamy problem z
zastosowaniem powyższych metod lokalizacji usterki, możemy użyć
metody najbardziej prostej, czyli wymontowywać każdy element z
osobna i sprawdzać, czy jest sprawny. W ciemno można obstawiać, że
zazwyczaj problem z syreną będzie spowodowany uszkodzeniem diody
zabezpieczającej lub któregoś z tranzystorów.
Metoda ta w żargonie
elektroników nazywa się metodą Macajewa, ponieważ po omacku
„macamy” po kolei poszczególne elementy w nadziei na to, że uda
się nam trafić na właściwy (czyli uszkodzony) element.
Mając większą wiedzę
i doświadczenie, intuicyjnie już wiemy, które podzespoły w
pierwszej kolejności warto „pomacać”. Metoda ta często
sprawdza się w przypadku naprawy urządzeń, do których nie
posiadamy schematu, a nie chce się nam go samemu rozrysowywać z
płytki.
Poniżej przedstawiamy filmik obrazujący temat tego artykułu:
Ciekawe artykuły:
- Jak naprawić modem internetowy
- Jak naprawić suszarkę do paznokci (lampę UV)
- AntyNoble - śmieszne badania naukowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz